Ćwiczenia, bynajmniej niefizyczne

Kochane, witam się z Wami serdecznie i dziękuję za wspaniałe i ciepłe słowa pod poprzednim postem z premierową kulką szydełkową.
 Dziękuję Wam z całego serca :):):)
Jesteście kochane !!!

Ćwiczeń kulkowych ciąg dalszy
W przerwie, między drutami, między smażeniem jednego a drugiego kotleta ćwiczę kulki.
I stwierdzam, że wolę kończyć niż zaczynać :)
Tak, tak, kończyć.
Redukowanie koralików wychodzi mi zdecydowanie ładniej niż dodawanie ich ale pomalutku i tutaj nabędę wprawy. A dlaczego ? Otóż dlatego, że kulka w zamyśle miała być zrobiona w/g tego wzoru klik ale sknociłam dodawanie koralików i wyszło jak na poniższym zdjęciu. 


W ramach ćwiczeń - zawieszka na 20mm kulce.

W sumie to nawet mi się podoba :) 
Jak myślicie, dużo  jeszcze tych prób przede mną ?

Ściskam Was mocno i życzę udanej końcówki weekendu.
Pa pa do następnego 

22 komentarze:

  1. Nie no, kulka jak ta lala, jak widzę takie, to od razu myślę że to moje:) A wg którego wzoru miała być, w kropki? Nie mam pojęcia co mogło pójść nie tak... Może z tymi moimi schematami jest coś nie tak, ale mi wychodzą...
    W każdym razie Twoja kulka jest piękna i wygląda idealnie:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia wybacz, że zgapiłam od Ciebie :) ale Twoje kulki były moją inspiracją i Twoje przenikanie bardzo mi się podoba. Lubię wszelkie melanże itp.
      Robiłam tą z przenikaniem i pogmatwałam dodawanie w piątym rzędzie. Nie martw się,wzór jest bardzo dobrze rozrysowany, teraz, na spokojnie pokombinowałam i chyba już wiem jak dodawać. Spróbuję jeszcze raz.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Śliczna kulka! Podziwiam was dziewczyny, że się bierzecie za nowe robótki i wychodzi to wam rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bardzo się cieszę, że się podoba :) Trochę potu wylałam, żeby wyglądała przyzwoicie ale udało się :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Podziwiam Cię, szczerze podziwiam! Ja nigdy nie próbowałam, nie sądzę, żebym znalazła w sobie tyle cierpliwości... ;)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szyleczko, dziękuję. Nie sądzę żebyś nie podołała. Cierpliwość i samozaparcie też posiadasz, tyle kilometrów, tyle chust... Na pewno dałabyś radę:)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. A...gdzie dodawanie koralików wyszło źle?
    Ja tam nie widzę w tej kulce niczego co mogłoby być lepiej.
    Piękna jest.
    Też się chcę nauczyć robić takie cudeńka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wiem, że może tego nie widać, bo zamiast przenikania wyszedł melanż :) ale błąd jest :)
      Dziękuję za miłe słowa .
      Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Coś zepsułaś? Ja na koralikowaniu się nie znam,ale podoba mi się ogromnie. Sama bym taką chciała;) Jest boska!
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, kochanie mówisz i masz, już nawlekam koraliki :)
      Ściskam :)

      Usuń
  6. Jolu, nic nie sknociłaś, po prostu stworzyłaś nowy śliczny wzór:) dla mnie jest idealna.....też chciałabym się tak mylić...jak już zacznę robić kulki;)))
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu dziękuję :) nowy wzór tylko trudny do powtórzenia :)
      Pocieszeniem jest to, że jest niepowtarzalny :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  7. Super kula. Gdybyś nie pokazała wzoru, nie domyśliłabym się, że to co wyszło nie było zamierzone :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beata dziękuję, teraz sobie myślę, że powinnam udawać, że tak miało być :) Ale jak się chciało inaczej a wyszło jak wyszło :)

      Usuń
  8. Wygląda, ze tak ma być :) I łączę się z Tobą w sympatii do redukowania, też wolę redukować niż dodawać :D Nie wiem ile prób przed Tobą, ale wiem, że kulek mnóstwo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga dzięki za zrozumienie :) Tak, ponownie utwierdziłam się w tym, że lepiej wychodzi mi końcówka :)
      Do ideału jeszcze daleka droga :)
      Kulki potrafią zawrócić w głowie, dzisiaj w nocy miałam sen, zgadnij jaki ?
      Pozdrawiam.

      Usuń
  9. Nie wiem co Ty od niej chcesz, ale ja nie widzę tutaj żadnego błędu:) Kulka świetna, nic tylko zakładać i latać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiolu dziękuję :) Kulka właśnie poleciała w drogę :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  10. Mnie się Twoja kulka bardzo podoba, nie mam pojęcia, dlaczego nie jesteś z niej zadowolona. Cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta dziękuję :) Z kulki jestem zadowolona, że powstała, że udało mi się zrozumieć zasadę jej robienia ale w miarę jedzenia apetyt rośnie...
      Pozdrawiam mocno :)

      Usuń
  11. Joluś- kula jest idealna, jest piękna. Dla mnie to mistrzostwo świata:-) Gorąco Cię pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elunia dzięki Ci dobra kobieto :)
      Ściskam mocno :)

      Usuń

Copyright © 2016 Babojolowy zawrót głowy , Blogger