Breaking the Waves

Zrobiony już chyba w czerwcu, polubiony, noszony.
Breaking the Wave, to jeden z tych sweterków, który od samego początku mi się podobał.
No a jak się podobał ....
Prosty, zgrabny, w sam raz na chłodniejsze letnie dni ale tych w tym roku nie było. Pomimo tego i tak był noszony.
Marzył mi się sweterek z włóczki w ciemnym, dżinsowym kolorze, który będzie ładnie kontrastował z białymi bluzkami i z tej, z której go zrobiłam jestem zadowolona.
Struktura, kolor, skład...  wszystko składa się na pozytywne odczucia.








Wzór: Breakin the Waves Justyny Lorkowskiej,
Włóczka : Single Fingering Hematit z Niebieskiego Szopa, ta sama, której użyłam w chuście z tego posta a z resztówki zrobiłam małą chustę dla bratanicy.
Druty: 3,5

Sweterek był na sesji razem z Czariną, stąd te same okoliczności przyrody :)

Pozdrawiam Was bardzo gorąco 
Jola


18 komentarzy:

  1. Będę powtarzała do znudzenia: sweterek jest piekny, Ty wyglądasz w nim pięknie i rzeczywiście szkoda, że lato przemija..... Pozdrawiam ciepło:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba Twoja wersja. Kolor bomba, chociaż ja do takiego ciemnego granatu mam lekką nieufność.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sweterek bardzo udany, doskonale wykonany, super. Kolor bardzo praktyczny Mam na taki chrapkę i myślę aby taki sobie zrobić. Świetna sesja zdjęciowa. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny, głęboki, burzowy kolor! Idealnie dobrałaś do niego wzór, super!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję, że chociaż na cieplejsze jesienne dni jeszcze się przyda, bo jest piękny. Ah jak ja bym chciała tak sweterki dziergać! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Super :) Wyglądasz ślicznie! Nie mogę się napatrzeć :) Kolorek bardzo do mnie przemawia :) A ile zużyłaś motków?
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta dziękuję :) Kolor jest piękny, zużyłam 3,5 motka.
      Pozdrawiam również :)

      Usuń
  7. Pięknie w nim wyglądasz!!!! Kolor jest rewelacyjny! Idealnie do ciebie pasuje:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jolu, kolejna zachwycająca praca, której nie można nie podziwiać :)) Super :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jolu, kolejna zachwycająca praca, której nie można nie podziwiać :)) Super :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczny i ten kolorek ! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  11. Jolu, wspaniały sweterek ,bardzo piękny kolor i zachwycający fason. Głupio tak się powtarzać, ale znowu spodobał nam się ten sam projekt. Moja Czarina się kręci(w międzyczasie sto innych rzeczy) a Breaking już mam tylko całkiem go spieprzyłam używając akrylu. Niby fajny ale do niczego. Próbowałam ratować sytuację i uprułam przody, żeby tak nie sterczały, ale i tak go nie lubię. Pozdrawiam serdecznie i drutkowo!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczności! Cudny sweterek w doskonałym kolorze. Świetnie w nim wyglądasz :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Sweterek prezentuje się pięknie, a właściwie Ty w nim:) Chciałabym potrafić, ale robienie na drutach mnie niestety przerasta. Przynajmniej na razie.
    Podziwiam Twoje prace, bardzo lubię tu zaglądać i dlatego nominowałam Cię do Liebster Blog Award. Mam nadzieję, że znajdziesz wolną chwilę i przyłączysz się do zabawy, a przy okazji jeszcze zwiększysz liczbę czytelników bloga. Pozdrawiam Cię serdecznie, Basia

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie fasony sweterkowe są absolutnym numerem jede w mojej szafie,a że i podejrzanie często wybieram ostatnio szarości - westchnę sobie do Twojego i jeszcze pilniej przyłoże do robienia na drutach :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam takie sweterki. Pasują do wszystkiego :) Piękny,

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Babojolowy zawrót głowy , Blogger